W ostatni wrześniowy piątek klasy 4a i 5a udały się na wycieczkę do Kazimierza Dolnego. Co to był za dzień!

Podróż autokarem minęła spokojnie, wszyscy byli jeszcze nieco zaspani. Trzeba było odpocząć, bo na miejscu czekało wiele atrakcji.

Najpierw odbył się spacer wzdłuż Wisły, później uczniowie musieli się trochę pomęczyć, zdobywając kazimierskie wzgórze, żeby móc podziwiać panoramę miasta (wiało mocno, ale nikogo nie zwiało) . Po wspinaczce czekały meleksy i przejazd do wąwozów lessowych. W drodze można było zobaczyć zabytkowe spichlerze i kamieniczki, a także posłuchać lokalnych legend. Nie obyło się bez zakupów na rynku.

Na koniec odbył się pełen wrażeń rejs statkiem po Wiśle.